Centrum Edukacji Ekologicznej
Centrum Edukacji Ekologicznej w Wiśle to kompleks edukacyjno-rekreacyjny położony na terenie ośrodka sportowego Jonidło. W skład kompleksu wchodzi budynek CEE z salą ekspozycyjną i siedzibą Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego, trasa narto-rolkowa, boisko piłkarskie, korty tenisowe, staw wodny wraz z pomostem, szereg trampolin oraz ogrody edukacyjne. Szczególnie u najmłodszych zainteresowanie wzbudza labirynt pnączy z powojnikami, pnącymi różami i bluszczami.
Działania edukacyjne skierowane są do dzieci, młodzieży, dorosłych, w tym także do osób niepełnosprawnych. Wszystko po to, by uzupełniać wiedzę o środowisku i zrównoważonej gospodarce.
Na terenie CEE zainstalowane są podświetlane totemy i panele informacyjne z opisami znajdujących się tu gatunków roślin i ciekawostkami na temat flory i fauny Beskidu Śląskiego, opisanych również alfabetem Braille’a. Na elewacji budynku rozwieszono budki lęgowe dla jeżyków i nietoperzy gatunków podlegających ochronie ścisłej.
Adres: ul. Wyzwolenia 67
tel.: 531 485 775 | mail: cee@wisla.pl | www.cee.wisla.pl
Muzeum Ochorowiczówki – muzeum surrealizmu
Muzeum Magicznego Realizmu w Wiśle to niezwykłe miejsce na kulturalnej mapie regionu. Na co dzień w odnowionej willi wybitnego polskiego naukowca Juliana Ochorowicza gości ponad 300 dzieł znanych, polskich twórców związanych z surrealizmem. Dołączył do nich także Salvador Dali – przez wielu ekspertów nazywany ojcem surrealizmu.
Salvador Dali był artystycznym omnibusem: malarzem, pisarzem, dramaturgiem, plakacistą, poetą, scenografem, ale także m.in. twórcą biżuterii, porcelany. Co zatem bardzo istotne – uzupełnieniem wystawy w „Ochorowiczówce” jest kilka przedmiotów tzw. sztuki użytkowej pod marką: Salvador Dali. Prezentowane na ekspozycji grafiki to zbiór ponad sześćdziesięciu unikalnych prac na papierze: oryginalnych akwafort, linorytów, cynkografii czy stalorytów w większości sygnowanych przez Salvadora Dalego jako egzemplarze autorskie.
Adres: ul. Juliana Ochorowicza 6
tel.: +48 690 044 214 | mail: muzeum@ochorowiczowka.pl | www.ochorowiczowka.pl
Jaskinia Malinowska
Jaskinia Malinowska znajduje się przy czerwonym szlaku prowadzącym z Przełęczy Salmopolskiej do Malinowskiej Skały, pod szczytem góry Malinów. Została opisana w 1849 roku. Jej głębokość to 22,7 metra, a łączna długość korytarzy wynosi około 230 metrów.
Po raz pierwszy w literaturze Jaskinia Malinowska pojawiła się w 1850 roku w opisie podróży Ludwika Zejsznera do źródeł Wisły. Później badali ją m.in. Bogumił Hoff, Wilhelm Friedberg, Władysław Milata i Kazimierz Kowalski. Jaskinia jest udostępniona dla zwiedzających. Ze szczytu Malinowa schodzimy kilkaset metrów grzbietem w kierunku Malinowskiej Skały i skręcamy w prawo na wyraźną ścieżkę biegnącą prawie poziomo, którą docieramy do otworu. Otwór wejściowy znajduje się na wysokości 1080 metrów n.p.m. To pionowa szczelina o wymiarach 2,5 x 0,6 metra i głębokości 10 metrów. Pionowe odcinki szczeliny zostały ubezpieczone drabinkami. Jaskinia posiada dwa ciągi zbudowane z wąskich szczelin, połączonych korytarzami i kominkami. Dno korytarzy w ciągu pierwszym jest pokryte głównie gruzem i żwirem, miejscami błotniste, a w drugim ciągu pokryte rumoszem skalnym i gliną. Największa sala nosi nazwę Galerii i znajduje się w ciągu pierwszym. Ma 13,5 metra długości, 1,4 metra szerokości i 9,5 metra wysokości. W jaskini utrzymuje się stała temperatura około +6 stopni Celsjusza. Wyczuwalny jest przewiew powietrza, a światło dzienne sięga dna szczeliny wejściowej i do początkowej części dalszych korytarzy.
Zejście do jaskini umożliwiają metalowe drabinki i klamry i nie stanowi to problemu nawet dla dzieci. Podczas zwiedzania należy pamiętać o zabraniu odpowiedniego przeciwdeszczowego ubrania oraz obowiązkowo czołówki.
Kaskady Rodła
Kaskady Rodła to najpiękniejszy zespół 25 naturalnych wodospadów oraz progów wodnych nie tylko w Beskidzie Śląskim, ale w całych Beskidach. Kaskady te znajdują się w Wiśle, w Dolinie Białej Wisełki. Wysokość Kaskad Rodła na Białej Wisełce waha się od 0,5 - 5 m, a nachylenie koryta rzeki jest tu duże i wynosi 8-10%. Zbocza jarów zamykających dolinę obok wodospadów porastają pomnikowe świerki i jodły liczące nawet 170 lat. To prawdziwa przyjemność wędrować Doliną wyłączoną z ruchu samochodowego, w towarzystwie szemrzącego obok potoku, a dodatkowo z malowniczymi progami co kilka kroków.
Wzdłuż wodospadów prowadzi droga asfaltowa, dostępna nawet dla rodzin z małymi dziećmi, a dalej, za najwyższym wodospadem szlak niebieski przekształca się w szlak górski i prowadzi na popularną Baranią Górę.
Skąd nazwa Kaskady Rodła?
Nazwę Kaskady Rodła wodospady otrzymały w 1987 roku. Nadało ją Towarzystwo Miłośników Wisły na pamiątkę czasów, kiedy Polacy nie mogli posługiwać się znakiem godła polskiego i w 1933 roku wprowadzili symbol rodła odtwarzający bieg Wisły z zaznaczonym Krakowem, jako symbol łączności z macierzą.
Skocznia narciarska w Łabajowie
Kompleks byłych skoczni narciarskich Wisła-Łabajów znajdował się przy ulicy Turystycznej i składał się z trzech obiektów: HS-71, HS-42 i HS-15. Pierwsza skocznia w Łabajowie powstała w 1931 roku, później obiekt przebudowywano w 1978 i 2010 roku, a w 2013 roku powstała najmniejsza z trzech skoczni - "Witek". Choć po II wojnie to skocznia w Wiśle-Malince doczekała się znacznego powiększenia, Łabajów pozostał jednym z ulubionych punktów treningowych polskich skoczków. Śnieg utrzymywał się tam nadzwyczaj długo. Dzięki temu oddawanie skoków w kwietniu – mimo braku mat igelitowych na zeskoku – nie było niczym dziwnym.
Kompleks nosił imię Jana Lipowczana, który był zasłużonym działaczem Sekcji Narciarskiej "Watra". W Łabajowie jedne z pierwszych skoków oddawał najwybitniejszy polski skoczek, Adam Małysz, który powracał na ten obiekt także w późniejszych latach, by pod okiem swojego wujka-trenera Jana Szturca odbudować formę.
Po raz ostatni kompleks skoczni był użytkowany w 2014 roku. Od tego czasu konstrukcja najazdu, schodów usytuowanych wzdłuż zeskoku, jak i wieży sędziowskiej, zaczęła niszczeć. W 2017 roku podjęto decyzję o rozbiórce obiektu z powodów finansowych i ze względów bezpieczeństwa. Obecnie ślad po największej skoczni wyznacza już tylko wolna przestrzeń w środku lasu, która za kilkadziesiąt lat również zarośnie kończąc definitywnie historię skoków narciarskich w Łabajowie.
Źródła:
Materiały pochodzą ze stron internetowych przedstawionych miejsc oraz ze strony UM Wisła www.wisla.pl