Z jednej strony należy zadbać o regenerację skóry po lecie, z drugiej przygotować do zimy.
Pielęgnacja skóry jesienią - jak ją przeprowadzić?
Teraz możemy stosować zabiegi, które latem są przeciwwskazane ze względu na częstszą ekspozycję na promieniowanie. Wówczas warto skupić się na głębszym złuszczaniu skóry, jej nawilżeniu i nawodnieniu, dzięki czemu zapewnimy ochronę naszej skórze przed czynnikami zewnętrznymi.
Po pierwsze : ZŁUSZCZANIE SKÓRY
Złuszczanie skóry, które polega na usuwaniu martwego naskórka jest nieocenionym etapem w pielęgnacji skóry o każdej porze roku. Szczególnie teraz – jesienią - warto sięgnąć po mocniejsze peelingi, które będą penetrować skórę głębiej, dzięki czemu możemy uzyskać gładszą, promienną skórę, czy pozbyć się przebarwień. Peeling znakomicie odświeża koloryt skóry, odblokowuje pory oraz zmniejsza widoczność niewielkich przebarwień. Dlatego do najpopularniejszych zabiegów w gabinecie należy eksfoliacja kwasami, która może być łączona np. z mikrodermabrazją, mezoterapią igłową. Na efekty nie musimy długo czekać, już po pierwszym zabiegu skóra jest pięknie rozświetlona, wygładzona, miękka, a pory widocznie oczyszczone. Zalecana seria zabiegów 4-6 w odstępach czasowych 14-21 dni.
A poniżej krótka ściąga – który kwas wybrać, jaki będzie odpowiedni dla mojej skóry?
Kwas migdałowy
Należy do grupy alfa-hydroksykwasów (AHA). Jest kwasem całorocznym o dużej masie cząsteczkowej, dzięki czemu jest łagodny oraz bezpieczny w użyciu. Przynosi spektakularne i widoczne rezultaty. Już po jednym zastosowaniu skóra będzie silniej nawilżona, ujędrniona, rozświetlona oraz zyska idealne wygładzenie. Silne właściwości antybakteryjne oraz przeciwzapalne tego kwasu pozwolą uzyskać poprawę stanu skóry trądzikowej.
Kwas laktobionowy
Podobnie jak kwas migdałowy jest kwasem całorocznym o dużej masie cząsteczkowej, dzięki czemu jest łagodny oraz bezpieczny w użyciu. Otrzymywany poprzez fermentację z naturalnie występującej laktozy. Złuszcza komórki warstwy rogowej, stymulując mechanizmy naprawcze skóry. Dzięki unikalnym własnościom wiązania wody w naskórku wzmacnia jego barierę ochronną. Pobudza fibroblasty do produkcji włókien kolagenowych. Zapobiega tworzeniu się teleangiektazji, wzmacnia elastyczność naczyń krwionośnych. Silny antyoksydant. Wygładza drobne zmarszczki. Ma zbawienny wpływ na skórę problematyczną i mieszaną: zmniejsza ilość wydzielanego łoju, obkurcza rozszerzone ujścia mieszków włosowych i niweluje zmiany trądzikowe.
Kwas glikolowy
Otrzymywany jest z soku trzciny cukrowej. Ma najmniejszy rozmiar cząsteczek spośród wszystkich kwasów AHA i w związku z tym jest najlepiej absorbowany przez skórę i najskuteczniej działa. Poprawia kondycję skóry suchej i szorstkiej, która staje się lepiej nawilżona, bardziej miękka oraz poprawia się jej koloryt. Tłusta z rozszerzonymi ujściami gruczołów łojowych, często także z bliznami potrądzikowymi nabiera delikatności, spłycają się blizny. Od zastosowania odpowiedniego stężenia i wartości pH zależy sposób i intensywność jego działania na skórę.
Kwas pirogronowy
Posiada silne właściwości sebostatyczne, dermoplastyczne i antymikrobowe. Dzięki szybkiej penetracji w skórę właściwą pozwala na uzyskanie w wyjątkowo krótkim czasie doskonałych efektów estetycznych, zbliżonych do tych, jakie osiąga się agresywnym złuszczaniem.
Kwasy owocowe
Kwasy owocowe mają zdolność przenikania do głębszych warstw skóry, dzięki czemu pobudzają skórę do produkcji kolagenu i elastyny. Pomagają rozjaśnić plamy oraz przebarwienia, regulują nieprawidłową produkcję i rozmieszczenie melaniny. Mają także działanie bakteriobójcze oraz normalizują pracę gruczołów łojowych.
A teraz pora na nawilżenie i odżywienie skóry!
Po oczyszczeniu i złuszczeniu, nasza skóra jest świetnie przygotowana na to aby przyjąć solidna porcję substancji aktywnych. Ale najpierw pamiętaj, aby nałożyć tonik! Jego zadaniem jest wyrównanie pH skóry, przygotowuje ją do kolejnych etapów naszej pielęgnacji oraz ułatwia wchłanianie substancji zawartych w serum czy w kremie w głąb skóry. Następnie zastosuj serum dostosowane do potrzeb Twojej skóry. Wzmocni ono działanie kremu, jego silnie skoncentrowana formuła wprost idealnie zadziała na problemy skórne takie jak przebarwienia (witamina C, wyciąg z rumianku, mącznica lekarska), skóra rumieniowa wraz z rozszerzonymi naczynkami (rokitnik, arnika, kasztanowiec) czy trądzik (zielona herbata, aloes, tymianek, rozmaryn, szałwia). Kolejnym etapem jest nałożenie kremu na okolicę oczu – jego lekka konsystencja wygładza i nawilża bardzo delikatną skórę. Na koniec nakładamy krem na zakończenie pielęgnacji – dobrze aby zawierał filtr nie niższy jak 30 SPF – szczególnie gdy jesteśmy po peelingu gdzie skóra została mocno złuszczona – nie możemy pominąć tego etapu. Warto skupić się na tym, aby skład kremu był uzupełnieniem serum, żeby wzmacniał czy potęgował jego działanie. Jestem pewna, że taka pielęgnacja zapewni nam na długo świeży i promienny wygląd.
Danusia
